… byli trochę zaskoczeni kiedy zaproponowaliśmy że idziemy jeszcze na drugą stronę stawu – „przejdziemy przez groblę i złapiemy jeszcze trochę zachodzącego słońca”. Ale zgodzili się. Efekty zobaczą na filmie który będzie dopiero za jakiś czas…
I było między nimi tyle uczuć…
Poznaliśmy się nieco wcześniej przygotowując niespodziankę dla ich rodziców i poznając się już trochę. To był ciepły czerwcowy dzień i jestem pewien że cała ich rodzina Estera, Adrian, Julka i Nikola będą wspominać go tak samo dobrze jak ja.

… ślub miał odbyć się na wyspie – ale los napisał to inaczej…

… dzień zapowiadał się trochę deszczowo ale Esti i Adi nie byli tym zmartwieni, widać było że liczą się tylko oni – to co jest między nimi. Julia i Nikola też na to czekały. A czy pogoda pozwoli żeby uroczystość odbyła się plenerze na wyspie nie było już wtedy takie istotne. Cała ich rodzina, goście i ja również widzieliśmy łzy wzruszenia w ich oczach i widoczne wręcz unoszące się w powietrzu uczucia.
Na razie to tylko mała zapowiedź…. ale uczucia zobaczycie już teraz…….

Organizacja – Esti & Adi & samo życie…
DJ – Sławek Bieniek
dekoracje
Wodny Świat Ostrzyce